Kleszcze w tych warunkach teraz jak nie ma zimy są jeszcze?

całkiem możliwe.. pod koniec listopada napewno były. Sam widziałem.

_________________
Polub mnie na FB -
https://www.facebook.com/survivallupus
Zajrzyj na Vagabundog - http://vagabundog.pl/

SEZON NA KLESZCZA 2015 UWAŻAM ZA OTWARTY... zdjęcie zrobione przed chwilą... kleszcz zdjęty z psa po powrocie ze spacerro

_________________
Polub mnie na FB -
https://www.facebook.com/survivallupus
Zajrzyj na Vagabundog - http://vagabundog.pl/

Czyli że co? że kleszcze są aktywne przez cały rok???

jeżeli mamy przez cały rok pogodę taką jak dziś... +10*C to czemu miałby by być nie aktywne... oczywiście ich aktywność jest mniejsza niż przy ciepłych dniach...

_________________
Polub mnie na FB -
https://www.facebook.com/survivallupus
Zajrzyj na Vagabundog - http://vagabundog.pl/

Jak dobrze ze studiów pamiętam to od marca jest już normą kontakt z kleszczami. A fakt, w takim roku jak ten to pewnie i wcześniej. Cięzko o ich aktywności coś stwierdzić - mniej się po lesie łazi, grube ubrania i brak liści w zaroślach tez im nie pomagają. No i przede wszystkim kleszcze łapią ofiare jak czują pot i ruch.

Moim zdaniem nie ma się czego obawiać... Po prostu trzeba uważać. Dobrać ubranie w taki sposób, aby kleszcz się po nim ześlizgnął. Czyli mieć luźne, nie wpuszczone w spodnie albo buty ubranie.
Nie ma też co być pesymistą. Tylko połowa kleszczy przenosi boreliozę.
Ważne jest też to, że kleszcz po tym jak znajdzie się na naszym ciele, przez kilka godzin szuka sobie miejsca. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie obejrzeć się po wycieczce w las.

Używacie jakichś preparatów na owady? Ja staram się kupować te, które mają ponad 40% DEET.

Nienawdzię kleszczy. Miałam 2 w swoim życiu. fuuuj